Dramatyczne sceny na pokładzie samolotu. Maszyna zapaliła się przed lądowaniem
Boeing 767 należący do linii lotniczych Azur leciał z Wietnamu do Barnauł w Rosji. Do momentu lądowania wszystko przebiegało zgodnie z oczekiwaniami. Gdy jedno z kół stanęło w płomieniach, na pokładzie wybuchła panika. Jak informuje The Sun, dym unosił się w tylnej części kabiny pasażerskiej. Na pokładzie samolotu znajdowało się ponad 300 osób.
„Palimy się”
- Ktoś krzyknął: „Palimy się” – relacjonowała jedna z pasażerek. Gdy maszyna szczęśliwie wylądowała na rosyjskim lotnisku, załoga zarządziła ewakuację za pomocą „specjalnych zjeżdżalni”. Jedna z nich miała „nie otworzyć się w prawidłowy sposób”. Pasażerowie starali się jak najszybciej opuścić samolot. Przepychali się. – Gdy steward powiedział, że musimy opuścić maszynę jak najszybciej, ludzie wpadli w panikę – opowiedział pasażer. - Krzyczeli do nas, abyśmy uciekali od 100 do 200 metrów od samolotu – dodał kolejny. 56 pasażerów zostało rannych. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Strażacy gasili płonącą maszynę, a lekarze zajmowali się pasażerami. Nagranie ze zdarzenia zostało opublikowane na YouTubie.